Gazi – Stara Gazownia

Zabudowania po starej gazowni zlokalizowane są niedaleko stanowiska archeologicznego Keramejkos. Dokładna odległość między nimi to zaledwie 450 metrów, a jedyną przeszkodą do pokonania będzie dość ruchliwa ulica Pireos.

Po co się tam wybrać?

A chociażby po to, by zobaczyć najmodniejszy kompleks młodzieżowy, w jakim w ostatnim czasie stała się niedawno zrewitalizowana infrastruktura poprzemysłowa po starej gazowni. Pierwsze działania przywracające jej nowe życie rozpoczęto już w latach 90-tych XX wieku. Kompleks ten i jego najbliższe sąsiedztwo powoli przeistoczyło się w strefę z restauracjami, barami, muzeami i najmodniejszymi w mieście galeriami sztuki.

Gazownia

Technopolis zlokalizowane jest w starych budynkach i halach gazowni. Lokale są w różny sposób zagospodarowywane – są to również kluby taneczne, pokazy mody, wystawy czasowe  etc.  Jedyną stałą wystawą jest Muzeum Marii Callas (słynnej śpiewaczki operowej), w którym podziwiać można eksponaty wiązane z jej życiem i twórczością (mieści się w Hali Andreasa Embirikosa, ul.Pireas 100).

W części hal możemy podziwiać dawną infrastrukturę, z pewnością warto się tu wybrać zaglądając do pobliskiego Keramejkos.

Historia

Sama gazownia powstała w 1857 roku z inicjatywy króla Ottona. Zbudowana została  przez jedną z francuskich firm. Bardzo szybko zaczęła się rozrastać, dlatego oprócz kompleksu gazowniczego zaczęły również powstawać w szeregowej zabudowie budynki dla coraz liczniejszej grupy pracowników firmy.

Całej tej strefie nadano wówczas nazwę Gazohouri, skąd późniejsza i obecnie używana nazwa skrócona – Gazi.  Gaz produkowano poprzez spalanie węgla w specjalnych piecach. Efektem tego była emisja wielkich ilości cuchnącego i brudzącego dymu. Wiele budowli poczerniała od grubej warstwy sadzy, dlatego władze Aten dotknięte problemem smogu w latach 80-tyh XX wieku zdecydowały zamknąć ten zakład. Nie zmienia to faktu, że przez ponad 100 lat istniejąca w tym miejscu gazowania dostarczała miastu oświetlenia i ciepła.

Gazownia
Gazownia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *